Wiadomości Indonezja / Once Upon a Time – Indonezja – Czerwiec 2020.

Czołem z Wielkiej Indonezji! Kolejny miesiąc za nami. Miało nie być o koronie albo być tylko trochę a tym czasem tkwimy w temacie po uszy i większość wydarzeń wciąż pośrednio lub bezpośrednio linkuje do Covid19. Na początek garść statystyk. Czerwiec na archipelagu zaczął się 27-ma a zakończył 52-ma tysiącami zakażeń wirusem Sarscov2.

Liczba zmarłych urosła w tym samym czasie z 1600 do 2700 Nieszczęśników. Warto dodać, iż w tej smutnej liczbie znalazło się 311 obcokrajowców, bliżej nieokreślonej narodowości.

Co ciekawe dla porównania w tym samym okresie, gdy nad Indonezją wisi Corono-Pandemia, na gorączkę krwotoczna Denga zachorowało ponad 70 tysięcy Osób z których 450 nie udało się niestety uratować.

Na początku lipca oficjalnie potwierdzono odwołanie corocznej pielgrzymki Haji do Mekka i Medina. A pielgrzymka ta to nie byle co, bo najważniejsze wydarzenie w życiu każdego muzułmanina. Obowiązkowy akt wiary, jeden z pięciu filarów Islamu. Odwołanie HAJI oznacza, iż stosując parytet 1 promil wyznawców na każdy kraj, 220 tysięcy Indonezyjczyków nie poleci tego roku do Królestwa Arabii Saudyjskiej i nie obejdzie/zobaczy Kaaby na własne oczy. Ponieważ 180 tysięcy zdążyło już opłacić pielgrzymkę przed wybuchem pandemii, Rząd „przeniósł” ich na rok następny.

Tradycyjnie w lipcu ogłoszono ranking uczelni wyższych Indonezji, opierający się na danych za poprzedni rok kalendarzowy. Uniwersytet Indonesia z Depok / Dżakarta zdetronizowany został przez uczelnię ze stolicy kulturalnej Indonezji, Uniwersytet Gaja Mada z Yogyakarta.

Na fali gorących wydarzeń w USA, związanych z tragiczną śmiercią Georga Floyda i wybuchem niezadowolenia, czarnych mieszkańców ameryki pod szyldem ruchu Black Lives Matter (BLM) w Indonezji próbowano przenieść na rynek lokalny, animozje na linii Papua – Jakarta. Pod hasztagiem Papuan Lives Matter domagano się paneli na Uniwersytetach oraz złagodzenia kar więzienia zasądzonych dla siedmiu uczestników protestów w Wamena i Jayapura w roku 2019. Do krwawych protestów doszło w odwecie po rasistowskich incydentach na Jawie w sierpniu ubiegłego roku. Skazani Papuasi dostali wyroki od 5 do 17 lat więzienia. Sprawa PLM nie nabrała jednak oczekiwanego przez inicjatorów rozmachu i rozmieniła się na drobne w następnych tygodniach.

Miesiąc lipiec „przejdzie” również do historii jako początek niemrawo wznawianych połączeń lotniczych. Podróżni zobowiązani są co prawda do posiadania dodatkowych dokumentów typu zaświadczenie o zdrowiu i aktualny test PCR, tym nie mniej mogą już przemieszczać się między wyspami archipelagu. Swoją drogą, wspomniane testy stały się z dnia na dzień kurą znoszącą złote jaja dla wszystkich szpitali jak Indonezja długa i szeroka. Kurą mogącą zatkać wielką po-koronową dziurę budżetową, powstałą we wszystkich bez wyjątku placówkach medycznych republiki.

Test plus wizyta u lekarza to koszt (bagatela) mniej więcej 500 000 IDR czyli równowartość nieco ponad 30 dolarów amerykańskich. Dodając go do drożejących biletów lotniczych, łatwo o ponure przewidywania w kontekście skali skurczenia się rynku przelotów pasażerskich, co pokażą z cała pewnością następne miesiące tego roku. W przypadku gigantów lotniczych spod szyldu Garuda Indonesia czy Lion Air, wspomożonych dotacjami przez rząd, można sobie tę przyszłość jeszcze jakoś wyobrazić. W przypadku małych operatorów typu Trans Nusa, Sriwijaya Air, Trigana Air, Nam Air itd., można z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że ich skrzydeł nie zobaczymy już nad indonezyjskim niebem, chociaż życząc dobrze bardzo chciałbym się mylić.

Ministerstwo Nauki potwierdziło czarne sny rodziców ogłaszając, iż nowy rok szkolny zacznie się, tak jak poprzedni semestr od nauczania domowego online. Stan taki potrwa minimum do grudnia a dalsze kroki uzależnione będą od poziomu zagrożenia epidemiologicznego na danym obszarze. Strefa czerwona i żółta skutkują nauką domową, uczniowie stref zielonych będą małymi krokami wracać do swoich szkół.

Z tematów lekkich łatwych i przyjemnych warto zwrócić uwagę na prawdziwy boom rowerowy. Indonezja odkryła radość pedałowania a rowery szybko stały się towarem deficytowym i wręcz luksusowym. Sprzedaż stoków wersji ekonomicznych zjechała szybko do przysłowiowego zera co sprawiło, że na sklepowych półkach zostały górale i składaki w cenie od 1 tysiąca dolarów wzwyż. Przy zarobkach minimalnych rzędu 200 $ miesięcznie, czyni to taką zdrową formę relaksu, niestety rozrywką bardzo VIP-owską 😉

Miesiąc bez wulkanów byłby miesiącem straconym. Honoru gór ognia znowu bronił jawajski Wulkan Merapi, który zaszczycił Yogyakarte małą ale efektowną erupcją dnia 21 czerwca.

Zapraszam także na powstałe w miesiącu Czerwcu nowe odcinki Indonezja TV na kanale Youtube. W ubiegłym miesiącu były to trzy filmy o Sajgonkach Lumpia, Uprawie ryżu oraz wulkanie Krakatau. Polecam oczywiście wszystkie trzy.

I to by było na tyle 🙂

Piotr Śmieszek

Facebooktwitterredditpinterestlinkedinmailby feather

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*