W tym miesiącu cykl „Dawno temu w Indonezji” nabiera soczyście prawdziwego znaczenia z powodu wyjątkowego obsunięcia w czasie, spowodowanego imprezą urodzinową Polski, czyli 104-tą rocznicą Niepodległości.
Październik zaczął się na Javie najtragiczniej jak to tylko możliwe. W skutek niedopuszczalnych warunków ewakuacyjnych oraz nadużycia gazów łzawiących, w Malang na stadionie piłkarskim Kanjuruhan będącym domem pierwszoligowego klubu piłkarskiego Arema FC, śmierć poniosło 130 osób.
To największa tragedia stadionowa w historii Indonezji. Tragizmu dodaje fakt, iż większość ofiar to nastolatkowie i osoby bardzo młode, poniżej 30-tego roku życia!!
266-te urodziny obchodziło jawajskie miasto Yogyakarta. Nie jest to być może, jubileusz zbyt pokaźny w europejskim wieku miast rozumieniu, jednak jak na Indonezję, Yogyakarta jest miastem starym i dodatkowo bardzo zasłużonym. Ciekawostką jest status miasta/prowincji DIY. Posiada ono status specjalny Istimewa, polegający na tym, iż Gubernatorem jest w nim Sułtan a nie urzędnik mianowany w stolicy. Obecnie panujący to Hamengkubuwono X.
Tradycyjnie, październik jest w Indonezji miesiącem Batiku. Ta narodowa tkanina ma swoje święto 4-tego X-tego a w tym roku był to również miesiąc z bardzo mocnym polskim batikowym akcentem. Muzeum Narodowe w Jakarta zorganizowało miesięczną wystawę POLA, prezentującą polską nowoczesna sztukę tekstylną, będącą nadwiślańską kuzynką indonezyjskiego Batiku.
Październik był też miesiącem z dawna wyczekiwanej rewolucji wizowej. Wprowadzono 5-cio i 10-cio letnie wizy tzw. Secound Home, dla amatorów życia pod palmami oraz dla potencjalnych inwestorów z za mórz i oceanów. Łyżką dziegciu w beczce miodu nowego Programu Wizowego jest obowiązek zdeponowania na koncie w indonezyjskim Banku, równowartości 130 000 dolarów amerykańskich ($). Oczywiście kwota ta może być potem wykorzystywana na życie na archipelagu, jednak tym nie mniej trudno przypuszczać by amatorzy tropików rzucili się szturmem na Indonezję.
W minionym miesiącu Bali w skupieniu i zadumie obchodziło 20-tą rocznicę zamachu z 12 X 2002 roku. Najkrwawszy zamach terrorystyczny w historii Indonezji, przygotowany i przeprowadzony przez grupę Jemaah Islamiyah pochłonął 202-ie ofiary śmiertelne i setki rannych. Wśród ofiar śmiertelnych, najliczniejszą grupą byli Australijczycy, których w dyskotece w Kuta zginęło aż 88-miu.
Skoro jesteśmy przy indonezyjskich problemach z islamskimi terrorystami, warto odnotować październikowy incydent ze stolicy. Ubrana w czador młoda kobieta, uzbrojona w broń palną, próbowała wejść na teren pałacu prezydenckiego. Próbę łatwo i szybko udaremniła Policja.
17-tego X-tego Gubernator miasta stołecznego Jakarta, Anies Baswedan, skończył piastowanie urzędu. Był pierwszym gubernatorem od ponad dekady, który wypełnił pełnił tę funkcję do samego końca. Koleje wyzwanie jakie stawia sobie ambitny Baswedan to urząd prezydenta RI.
W ostatnich sondażach może On liczyć na poparcie rzędu 28 %. O 5-ęć punktów procentowych wyprzedza go cieszący się największą popularnością Ganjar. Niezmordowany generał Prabowo, chcący po raz trzeci stanąć do wyścigu o prezydenturę, popierany jest na dzień dzisiejszy przez 22 % Indonezyjczyków.
20-tego X-tego w Stolicy spłonął doszczętnie sporych rozmiarów meczet, będący główną świątynią w Islamic Center Jakarta.
24-tego X-tego wystartował objazdowy Poland Festival. Impreza promująca polskie produkty i producentów, odbyła się na wyspach Java i Bali.
Z ciekawostek lżejszego kalibru warto odnotować fakt, uruchomienia na wyspie Celebes (Sulawesi), w okolicy miasteczka Pare Pare, pierwszego połączenia kolejowego, liczącego 66-ść kilometrów. A Celebes ze swoimi ponad 180 000 km/2 nie jest jakąś tam sobie wysepką ☺
I to by było na tyle, do usłyszenia za niecały miesiąc.
Piotr Śmieszek
by 