Indonezja nigdy nie zasypia. Po kilku zeszłotygodniowych trzęsieniach ziemi, we wtorek dała o sobie znać góra Lokon z wyspy Sulavesi.
Jak poinformowała wczoraj agencja do spraw klęsk żywiołowych w Republice Indonezji (BNPB), obudziła się góra Lokon z Celebesu. W godzinach porannych odnotowano kilka silnych wstrząsów wewnątrz wulkanu, w następstwie których nastąpiła niewielka emisja pyłu wulkanicznego oraz lawy.
Zamknięto strefę o promieniu 2,5 km od rozbudzonego stożka i ostrzeżono wszystkich okolicznych mieszkańców by pozostali w stanie „alertu”.
Nie zarządzono jednak jak na razie ewakuacji mieszkających na zboczach góry wieśniaków.
Status góry jest pod stałą obserwacją na wypadek eskalacji wypadków.