Według szacunków naukowców tylko co dziesiąta rafa koralowa w okolicy miasta Balikpapan zachowuje wciąż swoja pierwotną formę i piękno. Winny jest jak zwykle (podobno myślący) Homo sapiens.Według ostatnich szacunków naukowców oraz miłośników podwodnej przyrody, aż 89 % raf koralowych na wschodnim wybrzeżu Borneo w okolicy zatoki Balikpapan, uległo jeśli nie całkowitej to z pewnością częściowej degradacji.
Winą za taki stan rzeczy obarcza się wzmożoną aktywność statków dalekomorskich oraz niszczenie namorzynowych lasów mangrowców wzdłuż okolicznej linii brzegowej.
Sytuacja jest więc jak oceniają eksperci bez mała krytyczna.
Proces wyniszczania rafy koralowej w okolicach Balikpakan rozpoczął się w latach 70-tych, a jego kulminacja przypadła na ostatnie kilka lat.
Obok wzmożonej pracy portu winą obarcza się jak wspomnieliśmy wycinanie mangrowców, które stanowią naturalny filtr dla wód rzeki Wain wpływającej do zatoki w okolicy miasta. Bez tego naturalnego filtra słodkie wody rzeki bez trudu zabijają przybrzeżne płytko położone rafy koralowe.
Naukowcy są zgodni w jednym, że aby ratować pozostałości podwodnych ogrodów w okolicy zatoki Balikpapan należy skoordynować wysiłki głównych podmiotów administrujących wodami wokół miasta.
Jest to samorząd Balikpapan jak również, samorząd dystryktu Penajam Paser i Kutai Kartanegara.
Miejmy nadzieję że za kilka lat nurkowanie w zatoce wciąż dostarczać będzie radości spędzającym wakacje na Borneo.
by 